Relaksująca lawendowa kąpiel, po której nie potrzeba żadnych balsamów? 🙂 Któż tego nie lubi? My uwielbiamy testować rozmaitości i kąpać się wymyślnie 😉
Tym razem jest to piękny różowy musujący proszek do kąpieli.
Jak go wykonać? Bardzo prosto:
- szklanka sody
- pół szklanki kwasku cytrynowego
- 2 łyżki roztopionego oleju kokosowego
- 1 łyżka roztopionego masła shea
- szczypta miki (jeżeli chcecie uzyskać jakiś kolor) – u mnie różowa
- 7-10 kropli olejku lawendowego naturalnego
Suche składniki mieszamy dokładnie razem tak, żeby nie było grudek. Kiedy już mamy dobrze wymieszane (możemy użyć w tym celu sitka) wlewamy rozpuszczone wcześniej olej kokosowy i masło shea oraz olejek zapachowy.
Proponuję mieszać w rękawiczce lub łyżką, żeby nie zaczęła szczypać w przpadku jakiegoś drobnego skaleczenia na skórze. Ja mieszam w rękawiczce 🙂
Kiedy już wszystko mamy dokładnie wymieszane przesypujemy do szczelnego słoiczka (jeżeli nie będzie szczelny, to wszystko nam wyschnie) i używamy wedle uznania 1-2 łyżki na wannę wody 🙂
Miłej kąpieli ! <3 🙂
Komentarze